Tę książkę mógł napisać tylko były agent CIA. Świetna powieść szpiegowska ukazująca kulisy niebezpiecznej i bezwzględnej walki między wywiadem rosyjskim a CIA.
Współczesna Rosja rządzona przez pozbawionego skrupułów Władimira Putina. Agentka wywiadu, Dominika Jegorowa, którą wbrew jej woli wyszkolono na "czerwoną jaskółkę", czyli zawodową uwodzicielkę, ma podjąć walkę z Nathanielem Nashem, agentem CIA, oficerem prowadzącym ważnego dla Amerykanów rosyjskiego "kreta" - podwójnego szpiega. Korzystając z miłosnych technik, wyuczonych w położonej pod Moskwą "szkole jaskółek", Jegorowa stara się przetrwać w dżungli, jaką stał się współczesny rosyjski wywiad. Akcja powieści przenosi się z Rosji do Finlandii, a potem do Grecji, Włoch i Ameryki, gdzie Dominika i Nathaniel toczą walkę nie tylko ze sobą, ale też z zakazanym uczuciem. Jedno z nich będzie musiało podjąć trudną decyzję, by zakończyć niebezpieczną operację, która spędza sen z powiek pracownikom wywiadów od Moskwy po Waszyngton.
UWAGI:
Na okładce: W kinach film wytwórni Twentiech Century Fox.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Poznajcie kraj, w którym policja poszukuje zaginionego Słońca, mieszkańcy świętują Dzień Porażki oraz Dzień Śpiocha i w którym nie ma złej pogody, jest tylko nieodpowiednie ubranie. Tu cisza jest formą komunikowania się, w pracy można chodzić bez butów, a smak lukrecjowych cukierków salmiakki zna (i uwielbia!) każdy.? Dlaczego w języku Suomi nie ma czasu przyszłego za to w kraju Suomi jest tyle domków letniskowych?? Czy wszyscy ludzie wynajmujący tu mieszkanie oraz ci, którzy nadmiernie gestykulują, są podejrzani?? I czy to prawda, że Finowie nie piją w styczniu alkoholu, a umowy biznesowe zawierane przez nich w saunie są najtrwalsze na świecie?Finlandia to nie tylko sielska, szczęśliwa kraina przykryta ślicznym białym puchem. Zachwycamy się pięknem tutejszej przyrody, a Finów cenimy za spokój, racjonalizm i pragmatyzm, które ułatwiają codzienne życie. Wbrew stereotypom Finowie obdarzeni się niebanalnym poczuciem humoru i lubią śmiać się z siebie. Ich sisu nie jest jedynie ładnie opakowanym "sposobem na szczęście" w postaci leniwego popołudnia z kubkiem kakao. Sisu to nic "w sam raz" - to świadomość, że jeżeli nie będziesz uparcie dążyć do celu, to nic z tego nie wyjdzie.Wraz z autorką bloga "Fińskie smaki" przyjrzyj się z bliska kontrastom rządzącym w tym niezwykle zróżnicowanym, wielowarstwowym społeczeństwie.
UWAGI:
Bibliografia s. 310-313.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni